Nowa inspiracja to szkice dotyczące człowieka. Chęć szkicowania postaci ludzkiej była od dawna, ale sprowokowała mnie do tego ostatnio książeczka, którą dostałam w prezencie od Krysi Wolskiej:
"Rysowanie postaci ludzkiej - Kurs dla artystów i amatorów" Barrington Barber
Postanowiłam zacząć od szkicowania własnych dłoni i w czasie ostatnich ferii zimowych udało się wykonać kilka szkiców.
Zaczęłam od obrysowania dłoni lewej i prawej, a potem uzupełniłam wszystkie widoczne załamania skóry - zadanie wykonałam zgodnie z zaleceniami zawartymi w ww. książeczce. Następny etap to szkicowanie swoich dłoni w różnych ujęciach: Jestem nieco zaskoczona efektem tego zadania - nie wiedziałam, że uda mi się wykonać coś czego nigdy wcześniej nie spróbowałam. Zastanawiające są nasze nie odkryte możliwości :-)